Niepedagogiczni
21 czerwca 2019
Długo czekaliśmy ale nareszcie zakończyły się negocjacje w sprawie regulacji płac dla pracowników niepedagogicznych zatrudnionych w placówkach podległych miastu. Jak zwykle nie było łatwo a nasze propozycje były takie z wyrównaniem od miesiąca kwietnia br.:
- pracownicy obsługi – 3,5 % do zasadniczej
- pracownicy obsługi, którzy są w okresie ochronnym tj. 4 lata przed emeryturą – 3,5 % ale ich wynagrodzenie zasadnicze to kwota minimalnej krajowej tj. 2250 zł ,
- pracownicy administracji – 3,5 % do zasadniczej plus 50 zł
- pracownicy administracji, którzy dodatkowo prowadzą kadry 3,5 % do zasadniczej plus 100 zł
- intendenci także 3,5 % do zasadniczej plus 100 zł
Niestety, nie otrzymaliśmy protokołu uzgodnień a wdrożone podwyżki różnią się od wynegocjowanych w dwóch punktach tj. 2 i 5. Pracownicy obsługi, jest ich tylko 62 osoby w okresie ochronnym tj. 4 lata przed emeryturą dostali tylko 3,5 % podwyżki plus 50 zł a osoby pracujące jako intendenci także 3,5 % plus 50 zł.
Jest to dla nas niezrozumiałe, ponieważ kładliśmy nacisk na przyznanie osobom przed emeryturą wynagrodzenia zasadniczego w wysokości minimalnej krajowej tj. 2250 zł, ponieważ od 1 stycznia 2020 r. i tak wchodzi ustawa, o która walczyliśmy latami, aby wynagrodzenie zasadnicze w oświacie zaczynało się od krajowej płacy minimalnej bez wliczania do niej dodatku za staż pracy co było bardzo krzywdzące dla długoletnich pracowników. W wielu samorządach takie zapisy wprowadzono wcześniej a większość naszych organów prowadzących zasłaniało się brakiem funduszy na taką operację z uwagi na dużą ilość pracowników niepedagogicznych. Bardzo jesteśmy ciekawi jak poradzą sobie z tym fantem od nowego roku, bo zapowiadana płaca minimalna ma wynosić 2450 zł a do tego jeszcze trzeba doliczyć dodatek stażowy. No i co stanie się w takiej sytuacji z pracownikami administracji, których już teraz płace są bardzo spłaszczone i porównywalne z płacami obsługi. Od nowego roku może okazać się, że wynagrodzenie na stanowisku obsługowym przewyższa wynagrodzenie niektórych pracowników administracji. Ktoś może powiedzieć – i co z tego – jednak jakby nie patrzeć odpowiedzialność, zakres obowiązków i ciężar gatunkowy stanowiska kierownika, sekretarza czy intendenta jest o wiele większy i trudniejszy. Najbardziej opornie od lat idą rozmowy w starostwie powiatowym. Obiecane rozmowy w ubiegłym tygodniu nie odbyły się z uwagi na ciągły brak czasu Pana Starosty. Pracownicy czekają niecierpliwie, my mocno naciskamy aby negocjacje jednak odbyły się do końca tego roku szkolnego.
Z ostatniej chwili: rozmowy w Starostwie Powiatowym w Głogowi odbyły się 17 czerwca, bez żadnego efektu. W rozmowach udział wzięli Starosta Głogowski, Wicestarosta oraz skarbnik powiatu, którzy zgodnym chórem oświadczyli, ż nie mają środków na podwyżki dla pracowników niepedagogicznych. Na nic się zdały 1,5 godzinne negocjacje i przerzucanie się na argumenty. Jedynym efektem tych rozmów jest wymuszony przez nas powrót do rozmów, na początku września.